Królestwo Bhutanu to mistyczna kraina, o której za kilkadziesiąt lat możemy już nie usłyszeć. Jedna z audycji Polskiego radia na temat podróżowania po tym kraju nie bez przyczyny nosiła tytuł „Odwiedź Bhutan zanim pochłonie go zachodnia cywilizacja”. Gdzie leży Bhutan? Czy kiedykolwiek słyszałeś o tym kraju? Bhutan jest unikalnym na skalę świata państwem, leży bowiem we wschodnich Himalajach – to najwyżej położony kraj na Ziemi. W górach czas upływa inaczej, a Bhutańczycy od wieków pielęgnują swoje tradycje i obrządki, dlatego odwiedzający Bhutan podróżnicy doświadczają uczucia, jakby znaleźli się w zupełnie innym świecie. Jeśli jesteś zainteresowany wyprawą w tamte rejony i chciałbyś dowiedzieć się, jak można to zorganizować, koniecznie przeczytaj poniższy artykuł.
Państwo ukryte w górach
Bhutan bez wątpienia nie należy do typowych wakacyjnych miejscówek, głównie ze względu na swoją unikalną lokalizację. Królestwo Bhutanu znajdziemy w Azji Południowej na wschodnim pasie najwyższych gór świata, jakimi są Himalaje. Bhutan graniczy z Chinami, Tybetem i Indiami, nie ma też dostępu do morza. Dzieli się na trzy części: północną, środkową i południową. Część północną wyznaczają Himalaje Wysokie, tzn. kilkanaście szczytów powyżej 7000 m n.p.m, część środkową obszar Himalajów Wewnętrznych, a południową nizina granicząca z Indiami. Większość populacji Bhutańczyków zamieszkuje tereny powyżej 3000 m n.p.m., więc aby się do nich dostać, najpierw trzeba urządzić sobie porządny trekking. Jeśli jednak zdołamy dostać się na szczyty, rozciągnie się przed nami bajkowy widok – pomiędzy szczytami wybudowano całe wioski i klasztory. Powyżej 3500 m n.p.m. Bhutańczycy zajmują się hodowlą owiec, bo na tej wysokości występują łąki i tereny płaskie, chociaż kilometr wyżej zaczyna się kraina lodowców i wiecznego śniegu. Nietrudno się domyślić, że w Bhutanie prowadzi się życie surowe i proste. Temperatura powietrza latem balansuje pomiędzy 22-24 stopni Celsjusza, a zimą 2-5, chociaż wiadomo, że im wyżej, tym zimniej, a wiatr też „robi swoje”.
Jak zorganizować podróż do Bhutanu?
Bhutan to wymagający kierunek, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość. Żeby dostać się do tego kraju czeka nas przeprawa przez mnóstwo formalności zaczynając od pozwolenia na sam wjazd. Do Bhutanu lata niewiele samolotów, a dostęp drogą lądową jest możliwy jedynie przez Indie. Wyprawa w to miejsce jest również droga, nie ma co ukrywać – trudno zaplanować tę podróż jako niskobudżetową . Jak zorganizować podróż do tajemniczego Bhutanu? Po pierwsze, trzeba trafić na sezon. W krajach azjatyckich są sezony tzw. niskie i wysokie, w Bhutanie sezon wysoki przypada na wiosnę (między marcem a majem) i jesienią (między wrześniem i listopadem), a niski – latem i zimą. Zwróćmy jednak uwagę na to, że mamy do czynienia z Himalajami, więc wybierając się tam w środku zimy tracimy wiele możliwości na np. wycieczki grupowe, a po Bhutanie nie można podróżować bez przewodnika. Zimą zamkniętych jest też większość atrakcji turystycznych, które powstały dla osób, które nie mają aż tak dobrej kondycji i nie chodzą po wysokich górach. Po drugie, ceny. Będąc optymistą na jeden dzień w Bhutanie powinniśmy odłożyć około 1000 złotych w sezonie albo 800 złotych poza sezonem. Nie nastawiajmy się zatem na długie wakacje, a raczej na 2-3 dni intensywnego zwiedzania. Po trzecie, możliwość poruszania się po kraju. Jak już wspomnieliśmy, po Bhutanie nie możemy chodzić bez przewodnika. Nawet jeśli, ceny takiej wizyty pójdą w górę jeszcze wyżej. Korzystniej jest wybrać się większą grupą. Jeśli nie masz chętnych znajomych, zawsze możesz dołączyć do wycieczki organizowanej przez agencję turystyczną. Wspomnieliśmy już, że kwestia logistyczna jest utrudniona. Czas na konkrety. W Bhutanie – w Paro (stolicy) jest jedno lotnisko międzynarodowe, które obsługuje loty tylko z: Indii – Delhi, Kalkutą, Gayą i Bagdogrą, Nepalem, Singapurem, Tajlandią i Bangladeszem. Kolejnym utrudnieniem jest to, że latają tu jedynie dwie linie lotnicze, Druk Air albo Bhutan Airlaines. Bilety możesz kupić samodzielnie lub zlecić to agentowi z biura podróży, ale wtedy oczywiście koszty wzrosną. Mimo wszystko, jeśli nie jesteś doświadczonym podróżnikiem, w tym wypadku bezpieczniej zdać się na agencję, która pomoże ci przejść przez wszystkie formalności.
Dostosuj swoje zwiedzanie do ciebie
W tym wszystkim nie zapomnij, że podróżowanie ma sprawiać przyjemność przede wszystkim tobie. Dostosuj więc zwiedzanie pod twoje oczekiwania – jeśli lubisz trekking, wybierz się do Bhutanu wiosną lub wczesną jesienią, ponieważ latem pada tu codziennie po kilka godzin. Jeśli jesteś bardziej antropologiem i interesuje cię w jaki sposób Bhutańczycy wyznają swoją religię, sprawdź kiedy odbywają się znane festiwale - Paro Tsechu i Thimphu Tseczu - podczas których doświadczamy kultury bhutańskiej "pełną gębą". Bhutan to także świetne miejsce dla osób, które lubią obserwować zwierzęta w naturalnych warunkach - szczególnie zimą.