Tajlandia to świetny kierunek dla każdego, w tym na wakacje z małymi dziećmi. Z wielu względów ten kierunek poleca się także wtedy, gdy podróżujące osoby po raz pierwszy mają do czynienia z krajami Azji Południowo-Wschodniej. Jeśli do tej pory myśleliście, że na egzotyczne wakacje polecicie dopiero, gdy najmłodsi członkowie rodziny rozpoczną przygodę przynajmniej ze szkołą podstawową, mamy dobre wieści, już dziś możecie pakować walizki! O czym trzeba pamiętać planując rodzinne wakacje do Tajlandii?

Kiedy jechać do Tajlandii?
Każdy rodzic marzy o tym, by na wakacjach czuć się na tyle komfortowo, na ile to możliwe. Łatwo się domyślić, że pogoda będzie odgrywała tu kluczową rolę – najlepiej, by była optymalna. Na wakacje w Tajlandii odradzamy wrzesień i październik, bo wtedy cały kraj zalewają deszcze, drogi są nieprzejezdne, a plaże nie zachęcają do odpoczynku. Najlepszym okresem na wizytę w Tajlandii są miesiące od listopada do maja, przy czym w Tajlandii centralnej i północnej temperatury sięgają w dzień do 30 stopni C, a w nocy mogą spaść nawet do 5 stopni (szczególnie w pobliżu gór), więc trzeba pomyśleć o cieplejszych ubraniach. Ogólnie, rodziny z dziećmi często wybierają na swoje wakacje zachodnie wybrzeże i wyspę Phuket w porze suchej, ze względu na przyjemną pogodę i niezbyt wilgotne powietrze. Jeśli jesteście rodziną aktywną, można stworzyć naprawdę ciekawy program podróży po tajskich wyspach przez 10 dni, spędzając 2-3 dni w jednym miejscu, co na pewno nie znudzi się podróżnikom, ani też zanadto się nie zmęczą. Podsumowując, planując wakacje w Tajlandii miejcie na względzie porę suchą, czyli miesiące od listopada do maja, biorąc też pod uwagę okresy świąteczne (czyli wzmożony ruch turystów).


Szczepionki, dokumenty, przygotowanie ze strony formalnej
Jeśli wybieracie się do Tajlandii w celach turystycznych, a wszyscy członkowie rodziny mają polskie obywatelstwo, nie macie obowiązku posiadania wizy podczas przekraczania granicy. To znacznie ułatwia sprawę, gdyż jedynym dokumentem, którego potrzebujecie jest ważny co najmniej 6 miesięcy od daty wjazdu paszport! Zadbajcie o wykupienie polisy ubezpieczeniowej dla wszystkich członków wycieczki i miejcie jej numer zawsze pod ręką. W Tajlandii jest dobry dostęp do palcówek medycznych, a posiadając dobrą polisę wizyty u lekarza załatwia się wręcz bezgotówkowo. Nie ma też problemu z wezwaniem lekarza do hotelu w ekstremalnych sytuacjach. Kolejna kwestia, która zawsze wzbudza wątpliwości to szczepienia. W Tajlandii nie ma żadnych szczepionek obowiązkowych. Są szczepionki zalecane, czyli standardowy pakiet, który warto mieć podróżując gdziekolwiek po świecie, również w Polsce. Jeśli Wasze dzieci są bardzo małe, powinniście zadbać o WZW A i B oraz tężec. Zagrożenie malarią w bardzo turystycznych miejscach praktycznie nie istnieje, jednak przed podróżą zaleca się wizytę u lekarza specjalizującego się w chorobach tropikalnych i konsultację. Jakąkolwiek decyzję podejmiecie względem profilaktyki przedmalarycznej, warto znać możliwe skutki.

Jedzenie, na co trzeba uważać jadąc z dziećmi
Tajowie kochają dzieci i uśmiechają się na widok małych podróżników, zwykle są też bardziej chętni i życzliwi na udzielenie pomocy lub informacji właśnie rodzinom z dziećmi. Duża część infrastruktury turystycznej jest dostosowana do rodzinnych wakacji, a przy hotelach znajdziecie place zabaw, baseniki i różne ciekawe propozycje dla najmłodszych. To samo dotyczy zwiedzanych miejsc oraz jedzenia! Kuchnia tajska jest przepyszna, a wiele osób jeździ do Tajlandii dla samego street foodu, który dla dzieci może być za ostry lub zbyt tłusty. Do większości potraw dostaniecie miskę ryżu bez dodatków, a wg wytrawnych podróżników, ulubionym daniem najmłodszych są smażone kurczaki w sosie orzeszkowym. Pamiętajcie, by pić jedynie wodę butelkową, najlepiej również jej używać do płukania zębów. Nie pijcie napojów z lodem, które kuszą w upalny dzień – ale do zrobienia lodu mogło zostać użyta woda z rurociągów. Dajcie kilka dni Waszym dzieciom na przyzwyczajenie się do nowych widoków, smaków i zapachów, a na pewno wszystko pójdzie dobrze! Miejcie oczywiście w pogotowiu środki na żołądkowe rewolucje i elektrolity. Można je bez problemu przewieźć samolotem. Jeśli chodzi o sytuacje, w których powinniście lepiej pilnować swoje pociechy, wiążą się one głównie z religijnością Tajów. Pamiętajcie, że Tajowie uważają głowę za święte miejsce na ciele i nie można jej dotykać. Lepiej też nie "bawić się" napotkanymi wizerunkami buddy.