Niesamowita energia Brazylii przyciąga i zniewala przybywających tu gości z innych krajów. Można ją wyczuć dosłownie wszędzie. Nieważne, czy znajdziemy się w dzikiej dżungli nad Amazonką czy w labiryncie ulic Rio de Janeiro. W każdym zakątku tego magicznego kraju czeka na nas niezwykła atmosfera. Tworzy ją gorący klimat, fascynująca mieszanka ras, piękno naturalnych krajobrazów oraz burzące krew w żyłach dźwięki ukochanej przez Brazylijczyków samby.
Ogromna część turystów przybywa do Brazylii podczas karnawału. To rzeczywiście niezwykły spektakl. Jednak sami Brazylijczycy biorą w tym czasie wolne i wyjeżdżają na urlopy. W trakcie brazylijskiego karnawału musimy liczyć się z bardzo wywindowanymi cenami biletów lotniczych oraz hoteli. Drastycznie rośnie również liczba popełnianych przestępstw. Może warto, zatem wybrać się do Brazylii w innym terminie. Mamy wówczas szansę obcowania z mieszkańcami Brazylii. Ten naród kochający życie, śpiew, taniec i zabawę może być z pewnością o wiele większą atrakcją, niż karnawałowa parada.
Większość Brazylijczyków nie mówi po angielsku
Osoby, które bardzo dużo podróżują doskonale zdają sobie sprawę z tego, że mieszkańcy krajów rozwijających się nie mówią po angielsku. Jednak wyruszając do Brazylii z jakiegoś powodu oczekujemy znajomości angielskiego wśród tubylców. Tymczasem nie tylko zwykli mieszkańcy nie wykazują najmniejszej ochoty do posługiwania się angielskim.
Większość pracowników restauracji, właściciele sklepów, a czasami nawet personel hotelu nie mówi po angielsku. Brak znajomość języka angielskiego na pewno nie jest końcem świata. Możemy porozumiewać się używając mowy ciała, znając kilka podstawowych zwrotów po portugalsku lub hiszpańsku. W całej Ameryce Południowej dominującym językiem jest hiszpański. W Brazylii jednak językiem urzędowym jest portugalski. Jego znajomością może poszczycić się niewielu turystów. Jeśli planujemy udać się do Brazylii, spędźmy trochę czasu, ucząc się kilku podstawowych portugalskich fraz. Miejscowi docenią nasze próby mówienia w ich języku i będą bardziej chętni, aby nam pomóc.
Brazylia jest droga
Brazylia należy do bardzo drogich krajów. Do takich wniosków dochodzą nie tylko sami turyści, ale również personel hoteli, właściciele restauracji oraz mieszkańcy. Ceny w Brazylii nie są być może tak wysokie, jak w Londynie, Nowym Jorku czy Sydney, ale bardzo zbliżone do cen w wielu europejskich miastach. Z pewnością nie jest tutaj tak tanio, jak w miastach południowo-wschodniej Azji.
Jeśli podróżujemy z ograniczonym budżetem, możesz spodziewać się, że wydamy wiele na zakwaterowanie, posiłki, rozrywkę i transport. Szczególnie w większych miastach. Jeśli lubimy luksusy ceny będą jeszcze wyższe. Mniejsze miasta są nieco tańsze, ale wciąż pozostają drogie. Ogromną część budżetu mogą stanowić napoje alkoholowe, zwłaszcza koktajle oraz posiłki w restauracjach.
Brazylia kocha taniec
Dla Brazylijczyków największą miłością jest piłka nożna. Wiedzą o tym wszyscy. Jednak istnieje jeszcze jedna rzecz, bez której przeciętny mieszkaniec Brazylii nie wyobraża sobie życia. To muzyka i taniec. Brazylijski taniec, samba, salsa, rumba i wszelkie tańce latynoamerykańskie odgrywają ogromną rolę w kulturze tego dynamicznego i tętniącego życiem narodu. Przez lata samba stała się popularna wśród wszystkich grup społecznych w Brazylii i do dziś jest "tańcem, który łączy naród". Będąc w Brazylii zewsząd można usłyszeć muzykę i poczuć rytm samby, zwłaszcza w słynnej nocnej dzielnicy Rio de Janeiro, Lapa. Taniec jest dla Brazylijczyków uniwersalnym językiem. Z jego pomocą mogą porozumieć się z każdym, nawet z turystą z odległego kraju. Wspomniana już nieznajomość języka angielskiego nie jest, zatem żadną przeszkodą.
września 6
