W miejscu tak oszałamiającym, jak Palawan, turyści mogą być pewni, że zetkną się z niesamowitymi widokami i dziełami natury, których nie powstydziliby się najwięksi artyści. Żadna inna wyspa na świecie nie przypomina tej filipińskiej perły. Jednocześnie jest to jedno z najbardziej tajemniczych miejsc na mapie Azji Południowo-Wschodniej. Zapraszamy do zwiedzania nieodkrytej i dzikiej wyspy Palawan.

Niezwykła podziemna rzeka
Nie ma lepszej bazy wypadowej do zwiedzania wyspy, niż Puerto Princesa. To prowincjonalne miasteczko o wdzięcznej nazwie ukaże nam życie lokalnych społeczności. Jest niewielkie, ale bardzo autentyczne i przyjazne. Podczas spacerów po uliczkach Puerto Princesa warto skosztować specjałów filipińskiej kuchni. Odkryjemy w ten sposób smak prawdziwych Filipin.

http://planetescape.pl/oferta/podroz-filipiny-nieodkryta-perla-filipin-palawan/

Z miasteczka można wyruszyć na całodniową wycieczkę do niesamowitego Parku Narodowego Podziemnej Rzeki Sabang. To miejsce zostało uznane za jeden z cudów naturalnych świata. Trekking po tutejszej tropikalnej puszczy to szansa na spotkanie gatunków zwierząt, których trudno szukać gdzie indziej. Teren parku jest domem dla 17 gatunków endemicznych. Największą atrakcją wycieczki jest jednak rejs podziemną rzeką. Po drodze będziemy mijali malownicze wapienne skały zdobione stalaktytami i stalagmitami oraz cudowne laguny porośnięte dziką roślinnością. Zobaczymy też skamieliny liczące miliony lat i wyjątkowe okazy minerałów.

Błogie chwile w Porcie Barton
Na zachodnim wybrzeżu Palawanu znajduje się Port Balton. Niewielka wioska rybacka, w której czas stanął w miejscu. Nie prowadzi tutaj asfaltowa droga, a prąd włączany jest tylko wieczorami. Jednak sielska atmosfera Port Balton umożliwia błogi relaks. Wypoczniemy tu na spokojnych, rajskich plażach, które nie widziały nigdy tłumu plażowiczów. Będziemy mogli obserwować bezludne wysepki znajdujące się wokół przy delikatnym, kojącym szumie palm. Czeka na nas również wyprawa łodzią i tzw. island hopping. W trakcie wycieczki swoje tajemnice odkryją przed nami pobliskie plaże, laguny i cały podwodny świat.

Miasteczko El Nido
Wyspa Palawan ma wiele skarbów, ale jednym z najbardziej znanych jest miasteczko El Nido, charakteryzujące się ogromną różnorodnością przyrodniczą i fascynującą geologią. Jest nieduże, ale chętnie odwiedzane przez turystów. Mimo turystycznego zgiełku, zaskakuje swoją autentycznością. Obejrzymy tu przepiękne, nastrojowe zachody słońca. Spędzimy leniwe chwile na piaszczystych plażach i błękitnych lagunach schowanych wśród malowniczych skał. Tutejsze krajobrazy niejednokrotnie zapierają dech w piersi, a podwodne życie zaskakuje swoim bogactwem. Okoliczne wody pełne są setek gatunków kolorowych ryb oraz rozmaitych koralowców. Żyją tu również aż trzy gatunki żółwi morskich. Dzikie lasy są natomiast domem dla ponad stu gatunków ptaków, również endemicznych.

Podczas pobytu w El Nido obowiązkowym punktem programu jest wspomniane już island hopping. Podróżowanie z jednej wyspy na drugą, poznawanie kolejnych lagun i rajskich plaż może dostarczyć niezapomnianych wrażeń. To okazja do zwiedzenia Małej i Dużej Laguny na wyspie Miniloc. Bardzo interesująca jest także wyspa Shimizu z cudownymi wapiennymi formacjami skalnymi. To tutaj żyją salangany, ptaki, z których gniazd przyrządza się słynną zupę! Z kolei na Twin Rocks przy odrobinie szczęścia zobaczymy żółwie.