O Argentynie mówi się, że to najbardziej europejskie państwo Ameryki Południowej i to nieporozumienie, że znajduje się na tym kontynencie. Dlaczego Argentyna sprawia takie wrażenie? Być może to dzięki architekturze miast, które bardzo przypominają te znane nam w Europie – urokliwym uliczkom i kamienicom. To, co różni Argentynę od naszej rzeczywistości to klimat, na północy panuje klimat tropikalny, a na południu wręcz arktyczny w rozwianej Patagonii. Co warto wiedzieć o tym kraju? Jakich informacji potrzebujemy, zanim się tam wybierzemy? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w dzisiejszym artykule.

Informacje praktyczne: dokumenty

Dobrą wiadomością jest, że obywatele Polski nie potrzebują wizy, by przebywać na terytorium Argentyny. Do 90 dni w celach turystycznych potrzebujemy jedynie ważnego paszportu oraz okazania biletu powrotnego. Jeśli chodzi o szczepienia, nie ma żadnych wymaganych, obowiązuje nas podstawowy zestaw. Zalecaną szczepionką jest ta przeciwko żółtej febrze, bo choroba występuje w krajach Ameryki Południowej – lecz trzeba skonsultować się z lekarzem. Wiele zależy także od twojego planu podróży, jeśli zamierzasz spędzić dużo czasu w lasach czy dżunglach, warto zaszczepić się przeciwko wściekliźnie.

W jakim języku mówi się w Argentynie?

Tak jak wiele krajów Ameryki Południowej, Argentyna jest hiszpańskojęzyczna. Jeśli planujemy tam samodzielną podróż, warto wcześniej nauczyć się podstawowych zwrotów w tym języku. Oczywiście na tzw. głównym szlaku turystycznym dogadamy się w języku angielskim, ale już na prowincji czy mniej uczęszczanych miejscach może być trudniej. Co ciekawe, w Argentynie mówi się też po walijsku, a jest to pozostałość z czasów kolonialnych, gdy państwem rządzili Anglicy.

Polonia w Argentynie

Historyczne źródła donoszą, że pierwsi Polacy przybyli do tego kraju już w 1812 roku, podczas walk niepodległościowych w Argentynie. Kolejni rodacy pojawili się w czasie polskich powstań – listopadowym i styczniowym, ponieważ chcieli chronić swoje rodziny. XX wiek obfitował w emigrację zarobkową, a do Argentyny drogą morską dostawali się głównie polscy chłopi, do dzisiaj mamy swoją prowincję Misiones. Co ciekawe, w okresie międzywojennym Argentyna stała się drugim, zaraz po Kanadzie, krajem, do którego sprowadzało się najwięcej Polaków. Ukazywało się nawet czasopismo ‘Echo Polskie’, założono także Towarzystwo Demokratyczne Polskie. W 1934 roku otworzono pierwszy Instytut Kultury Argentyńsko-Polskiej. Obecnie Polonia na obcej ziemi ma się całkiem dobrze, 8 czerwca obchodzi się Dzień Polskiego Osadnika (co więcej, jest to święto narodowe!), a najwięcej emigrantów zamieszkuje także miasteczko Cordoba. Zatem jeśli macie w planach podróżowanie po Argentynie, warto zaznaczyć te dwa miejsca na mapie podróży (Misiones i Cordobę), bo dzięki temu możemy zobaczyć, jak rozwija się kultura naszego kraju w tak odległym miejscu. Będzie to ciekawe doświadczenie. Szacuje się, że w Argentynie mieszka ok. 200 tysięcy Polaków.

Jacy są Argentyńczycy?

Argentyńczycy uchodzą za bardzo otwarty na turystów, gościnny i wesoły naród. Posiadają bogatą kulturę i wspaniałe tradycje. W końcu Argentyna to stolica tanga! Argentyńskie tango oraz muzyka do tego tańca zostały wpisane na listę UNESCO, jako niematerialne dziedzictwo ludzkości. Trudno uwierzyć, że przed dziesiątkami lat ten taniec był tańcem klasy robotniczej, a wyższe sfery miały zakaz choćby znajomości jego korków. Ciekawostką o Argentyńczykach jest także fakt, że - jak wykazały badania społeczne - spędzają oni ponad 20 godzin tygodniowo słuchając radia. To absolutny rekord w porównaniu do innych krajów na świecie.