Pewnie wielu rodziców zadaje sobie to pytanie – czy warto porywać się na egzotyczne wakacje z dziećmi? Wątpliwości jest wiele: jak dzieci przetrwają długi lot? Czy temperatura nie będzie dla nich zbyt męcząca? Czy nie będą się nudzić na plaży, posmakuje im miejscowe jedzenie, czy będą bezpieczne? Na szczęście, zdecydowana większość czarnych scenariuszy nie spełni. To od Was, drodzy rodzice, zależy to, jak dzieci potraktują wakacje – a mogą być dla nich wspaniałą przygodą i pouczającym doświadczeniem. W jakie miejsca najlepiej zabrać swoje dzieciaki? Dziś damy Wam kilka inspiracji!

Self-drive po Namibii
Czy wiedzieliście, że Namibia jest ulubionym kierunkiem niemieckich rodzin? Wypożyczenie auta i dziesięć dni campingów w Afryce to przygoda rodem z opowiadań dla dzielnych chłopców. Na pewno spodoba się i dziewczynkom. Namibia jest przepięknym krajem o zjawiskowych krajobrazach, niekończących się drogach, parkach narodowych, ciekawych miejscach i dobrze wyposażonej bazie hotelowej. Większość campingów oferuje turystom dużo przestrzeni, dostęp do wody i prądu, a także możliwość rozpalenia ogniska i biesiadowania pod gołym niebem. Co więcej, najpopularniejszą formą noclegową w Namibii są namioty rozstawione … na dachu samochodu. Czy można wyobrazić sobie lepszą przygodę dla dzieci? Uspokajamy, że Namibia jest bardzo bezpiecznym, chociaż pozornie bezludnym krajem. Większość obszaru tego ogromnego państwa zajmują dwie najstarsze pustynie na Ziemi, Namib i Kalahari. Namibia od zachodniej strony dotyka Oceanu Atlantyckiego, a wybrzeżem prowadzi fantastyczna droga, między innymi przez słynne Wybrzeże Szkieletów. Rzecz jasna, Namibia nie jest zupełnie kierunkiem do plażowania ani wypoczynku, bo wody oceanu są zimne i niebezpieczne. Ale to destynacja właśnie na egzotyczne podróżowanie z dziećmi, które na pewno nie będą się nudzić oglądając z bliska lwy czy antylopy. Jeśli chcecie wybrać się do Namibii większą paczką, koniecznie zapytajcie o ofertę w dobrym biurze podróży, które ogarnie za Was wszelkie kwestie ubezpieczenia, wypożyczenia samochodu z ekwipunkiem do biwakowania, opracowania spójnej trasy i zapewnienia zaufanych kontaktów!

Wycieczka objazdowa po Sri Lance, a później chwila relaksu na Malediwach
Pozostając w przygodowej formie, gorąco polecamy także wycieczkę objazdową po Sri Lance. Tutaj docelowo będziecie spać w porządnych hotelach, za to każdy dzień wypełniony będzie intensywnym zwiedzaniem różnorodnych atrakcji, zarówno tych historycznych, jak i przyrodniczych. Dzieciom spodobają się wycieczki po parkach narodowych, oglądanie słoni, kosztowanie lankijskich przysmaków, wspinaczka na Lwią Skałę i szaleństwa w gorących źródłach w Elli. Na Sri Lance jest co robić, a Lankijczycy uwielbiają dzieci i darzą je szczególną uwagą. Wasze dzieci będą mogły nauczyć się wiele o zupełnie innej kulturze – Sri Lanka jest w większości buddyjska. A po kilku dniach jeżdżenia w ciekawe miejsca, tylko godzina dzieli Was od rajskich Malediwów, gdzie będziecie zachwycać się krajobrazami niczym z pocztówek.

Orientalny Oman lub czarująca Jordania
Byliśmy już w Afryce oraz Azji Południowo-Wschodniej, a teraz czas na Bliski Wschód! Jeśli chcielibyście wybrać się gdzieś bliżej, weźcie pod uwagę Oman lub Jordanię. Po Omanie można podróżować na podobnych zasadach jak w Namibii, to znaczy wypożyczyć samochód z ekwipunkiem do biwakowania i zwiedzać cały kraj. Oman jest bezpieczny i zachwycający i orientalny, a przez podróż będzie towarzyszyć Wam zapach kadzidła i gorące słońce. To dobry kierunek, jeśli chcecie pokazać dzieciom jak wygląda życie codzienne w kraju muzułmańskim. Czekają Was tu atrakcje zarówno przyrodnicze, jak i miejskie klimaty. Warto na dłużej zatrzymać się w Muskacie i chłonąć klimat, zwiedzać bogato zdobione meczety, przemierzać kolorowe targi i kosztować arabskiej kuchni. Wytchnieniem podczas zwiedzania będzie wizyta nad Zatoką Omańską, gdzie w ciepłej i krystalicznej wodzie można się kąpać i odpoczywać. Oman jest krajem nieoczywistym, podobnie jak Jordania, która w ostatnich miesiącach otwiera się na turystów. W Jordanii możecie zobaczyć jeden z siedmiu cudów świata – Petrę, która zachwyci Was urodą. Z Ammanu, stolicy, dzielą Was tylko 3 godziny jazdy samochodem do Morza Martwego, jednego z najstarszych sanatoriów na świecie. Dzieciom na pewno przypadnie do gustu błotna kąpiel, a rodzicom – plażowanie. W Jordanii można też przeżyć wspaniałą przygodę, spędzając noc pod gwiaździstym niebem na jednym z pustynnych beduińskich campingów!