​Drzewo życzeń Lam Tsuen to jedna z najbardziej urokliwych i dobrze zachowanych tradycji w Hongkongu. W ciągu pierwszych kilku dni księżycowego Nowego Roku do słynnych drzewek Lam Tsuen, znajdujących się w pobliżu świątyni w małej wiosce Fong Ma Po, przybywają mieszkańcy i turyści, aby zapisać na kartce swoje życzenia na Nowy Rok, a następnie przywiązać kartkę do pomarańczy, którą rzuca się wysoko w gałęzie drzewa. Legenda głosi, że jeśli pomarańcza z powodzeniem zawiesi się w gałęziach drzewa i nie spadnie z powrotem na ziemię, życzenie spełni się. Według lokalnych przesądów, drzewa figowe Lam Tsuen posiadają magiczną zdolność spełniania życzeń. Ponadto, cała wioska świętuje w tym czasie chiński Nowy Rok.

Historia i legendy związane z drzewem życzeń
Wieś Fong Ma Po w okręgu Tai Po ma ponad 700 lat. Pierwsi osadnicy byli prostymi rybakami. Główna świątynia wioski, nazwana świątynią Tin Hau, wzniesiona ku czci chińskiej bogini morza, została zbudowana w 1736 roku, za panowania cesarza Qianlong. Pierwotnie Lam Tsuen były dwoma, gigantycznymi drzewami. Jedno stało przy wejściu do wioski, a drugie znajdowało się w pobliżu świątyni Tin Hau. Gdy kończyły się modlitwy do Tin Hau, bogini morza, zapalano kadzidła w mniejszych sanktuariach stworzonych dla bóstw ludowych Wang Ye i Pak Kung, które znajdowały się tuż obok drzewa poza świątynią. Mieszkańcy wioski zaczęli wpisywać swoje imię, datę urodzin i modlitwę np. błaganie o obfity połów na kawałku kolorowego papieru joss i wieszać go na gałęziach drzewa. Z biegiem czasu drzewa zyskały status mityczny wśród mieszkańców. Według jednej z legend żyła kiedyś kobieta Tanka, która w tajemniczy sposób zachorowała. We śnie przyszło do niej bóstwo i kazało jej udać się do Lam Tsuen, gdzie miała rzucić sakiewkę na wielkie drzewo, jako ofiarę bogom. Po tym, jak kobieta postąpiła zgodnie z instrukcjami, w niemal magiczny sposób doszła do siebie. Historia była powtarzana z ust do usta, przyciągając wiernych do Lam Tsuen. Inna historia głosi, że człowiek, który przybył do świątyni Tin Hau, modlił się za swojego syna, który borykał się ze studiami. Dzięki temu, że modlił się przed drzewem przy świątyni, akademickie wyniki syna poprawiły się spektakularnie, a tym samym narodziła się legenda Drzewa Życzeń.

Jak spełnić swoje życzenie?
Turyści bardzo chętnie korzystają z możliwości zapisania własnych życzeń na wielobarwnym papierze joss, do którego dołączony jest sznurek i plastikowa pomarańcza. Możemy albo zapisać swoje życzenie albo odwrócić papier na drugą stronę i umieścić znacznik wyboru obok drukowanej listy rzeczy, które zwykle są pożądane. Wśród wielu opcji do zaznaczenia znajdują się: sukces zawodowy i akademicki, bezpieczne podróże, dobrobyt, zdrowie, a nawet pokój na świecie. Gdy skończymy, wystarczy zwinąć kartkę w ciasny cylinder i związać za pomocą dołączonego sznurka. Następnie wyrzuć ją tak wysoko, jak to możliwe na gałęzie drzewa. Istnieje mała sztuczka, która pomaga w powodzeniu całego przedsięwzięcia. Pozwólmy plastikowej pomarańczy swobodnie się huśtać i spróbujmy podrzucić rulonik w taki sposób, by pomarańcza zadziałała jak wahadło, wyrzucając życzenie wysoko w powietrze. Uważa się, że im wyżej kartka wyląduje na drzewie, tym bardziej prawdopodobne jest, że życzenie się spełni. Mówi się również, że jeśli pomarańcza spadnie na ziemię, byliśmy zbyt pazerni w swoich pragnieniach.